WSPIERAMY

EKO
NGO

MAGAZYN ZDROWIA PUBLICZNEGO WARMIŃSKO-MAZURSKIEGO URZĘDU WOJEWÓDZKIEGO

  • Kopernik TV
  • MAGAZYN ZDROWIA PUBLICZNEGO WARMIŃSKO-MAZURSKIEGO...

1 % może wiele - także w zakresie ochrony przyrody

WFOŚiGW
Na Warmii i Mazurach jest ich ponad 320. Organizacje pozarządowe z regionu mogą wiele zdziałać za 1% naszego podatku. W okresie rozliczeń PIT-ów warto przyjrzeć się liście działających tu stowarzyszeń czy fundacji, bo są na niej organizacje, którym bliskie są tematy ochrony przyrody i pomocy zwierzętom.

Do zostawienia 1% podatku tu, na Warmii i Mazurach, namawiają w kampanii „Wspieram Region” znani i powszechnie rozpoznawalni mieszkańcy. Bo choć 1% to – zdawałoby się – tak niewiele, może jednak sporo zdziałać.

Z danych  Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie wynika, że w 2016  roku mieszkańcy Warmii i Mazur przekazali organizacjom pożytku publicznego ponad 16,3 mln złotych z czego ponad 4,3 mln złotych  trafiło do lokalnych organizacji. Mogliśmy przekazać o 6 milionów więcej, ale nie każdy podatnik wypełnił to pole w swoim zeznaniu podatkowym.

Warto pamiętać – możemy w ten sposób wesprzeć pracę ludzi, którzy pomagają innym, często słabszym, działając tam, gdzie inni nie mogą. „W organizacjach pozarządowych skupiają się ludzie, którzy mają pasję, tę pasję realizują po godzinach pracy, albo z pasji robią pracę. Pozyskując 1 %, szukając sponsorów, mają lepszy zasięg czy po prostu inne możliwości, niż państwowe instytucje do tego powołane” - przekonuje Monika Falej z Olsztyńskiego Centrum Organizacji Pozarządowych.

Na liście organizacji, którym można przekazać 1% podatku, jest np. Fundacja Albatros, która w Bukwałdzie niedaleko Olsztyna prowadzi klinikę i szpital dla dzikich ptaków oraz azyl i Ptasią Akademię, gdzie odbywają się działania edukacyjne. W zeszłym roku było tu pół tysiąca skrzydlatych pacjentów. Niektórzy po leczeniu i rehabilitacji opuszczają to miejsce, inni zostają tu na zawsze. „Tutaj mieszkają też ptaki, których nie możemy już wypuścić na wolność, bo przybyły do nas w takim stanie, że nie dało się ich już „naprawić”. Dlatego one mieszkają tutaj, stworzyliśmy dla nich dom i stworzyliśmy miejsce gdzie można się z nimi spotkać, bo są to niesamowite osobowości” - mówi weterynarz Ewa Rumińska z Fundacji Albatros.

O to, żeby psy i koty również miały dom i warunki do życia, dba Zwierzyniec św. Franciszka. Ze środków stowarzyszenia w  olsztyńskim schronisku powstała np. wiata dla kotów. Opłacają  leczenie i rehabilitację tamtejszych zwierząt, propagują adopcje tymczasowe i stałe. „Wspieramy adopcję starszych zwierząt. Starszy zwierzak jest chory, często ma jakieś swoje problemy i dlatego ludzie się boją adoptować starsze zwierzęta. Można do nas złożyć wniosek, zawsze staramy się w miarę możliwości takim osobom pomóc, czy to w diagnostyce, czy to w leczeniu, jeśli jest przewlekłe” - wyjaśnia Agata Jastrzębska ze Stowarzyszenia Zwierzyniec Św. Franciszka.

Przedstawiciele wszystkich stowarzyszeń przekonują – 1 % podatku, zwłaszcza lokalnie, może zdziałać bardzo wiele.